Od blisko dwóch tygodni toczą się rozgrywki ligowe w poszczególnych kategoriach wiekowych. W rozgrywkach prowadzonych przez Wydział Gier Podokręgu Katowice biorą udział trzy nasze drużyny. Decyzją zarządu naszego klubu, z Ligi Juniorów Młodszych wycofani zostali chłopcy z rocznika 2002/03 – oficjalne oświadczenie w tej sprawie ukaże się w najbliższym czasie.
Jako pierwsi do rozgrywek ligowych przystąpili podopieczni trenera Ochojskiego. Na boisku w Kostuchnie podejmowaliśmy dobrze nam znaną drużynę Grunwaldu Ruda Śląska. Mecz odbył się jeszcze w okresie trwania wakacji, stąd nie wszyscy zawodnicy byli do dyspozycji trenera Kamila. Mimo to początek meczu należał do nas. Szybko zdobyliśmy dwie bramki, a ich autorami byli debiutujący w naszej drużynie Kacper Sękowski oraz Maciej Sobczyński, który w drugiej połowie doznał groźnej kontuzji, która wyklucza go na jakiś czas z treningów i meczów mistrzowskich. Drużyna gości po stracie dwóch bramek przystąpiła do natarcia, ale w naszej bramce dobrze spisywał się Mateusz Palowski. Niestety w pierwszej części gry przeciwnik wyrównał stan meczu. Po przerwie nasi chłopcy opadli niestety z sił czego efektem były przede wszystkim błędy w obronie i kolejno tracone bramki. Mecz zakończył się niekorzystnym wynikiem 2:6. Chłopcom dziękujemy za dzielną postawę. Nie zawiedli też rodzice, którym dziękujemy za doping i wspieranie z trybun naszych zawodników.
W ubiegłą niedzielę rozgrywki rozpoczęli chłopcy z rocznika 2006/07. Już przed meczem wiedzieliśmy, że zawodników trenera Marka Krasińskiego czeka trudne zadanie. Mieli bowiem stanąć naprzeciwko drużyny Ruchu Chorzów. Drużyna 14 krotnego mistrza Polski słynie z dobrej pracy z młodzieżą. My nie mogliśmy natomiast jeszcze liczyć na wszystkich chłopców, których trener powinien mieć do dyspozycji. Na mecz udaliśmy się w dziewiątkę, co oznacza, że ławka rezerwowych była pusta. Trener gospodarzy mógł liczyć na 17 chłopców, którzy byli wpisani do protokołu meczowego. Na ławce trenerskiej, trenera Krasińskiego z przyczyn proceduralnych musiał zastąpić trener Loska. Mecz przegraliśmy w stosunku 1:5. Honorową bramkę z rzutu wolnego zdobył Szymon Miłkowski. Mieliśmy jeszcze kilka dobrych sytuacji, zawiodła niestety skuteczność. Obiektywnie trzeba przyznać, że drużyna chorzowskiego Ruchu była lepsza, a 3 punkty jak najbardziej zasłużenie trafiły na jej konto.
Krótka relacja z meczu najmłodszej grupy znajduje się w poprzednim poście. Przypomnę tylko, że podopieczni trenera Romana Loski w debiucie w rozgrywkach ligowych zagrali z drużyną Stadionu Śląskiego.
Przed nami następujące wydarzenia:
Rocznik 2004/05 mecz UKS Bonito – MKS Siemianowiczanka – niedziela godz. 14 (Kostuchna);
Rocznik 2006/07 mecz REDBOX Katowice – UKS Bonito – niedziela godz. 13 (boisko Rapid);
Rocznik 2008/09 mecz UKS Bonito – Górnik 09 Mysłowice – środa godz. 17 (Kostuchna)
...